Jakie benzyniaki w Mondeo 5. generacji?
Ford Mondeo V generacji – jakie są najlepsze silniki? Bazowym dla tej generacji modelu jest oczywiście 3-cylindrowy 1.0 EcoBoost. Jednostka ta ma 125 KM mocy maksymalnej i 170 Nm maksymalnego momentu obrotowego. O ile ten silnik radzi sobie świetnie w innych modelach Forda, to tutaj jest kompletną pomyłką. Po wprowadzeniu niezbyt dobrze się sprzedawała, aż w końcu po cichu zniknęła. Średnio 8 litrów na 100 kilometrów i zdecydowanie za mało mocy dla tak ciężkiego samochodu. Raczej nie spotkacie tych samochodów w ogłoszeniach, ale na wszelki wypadek napiszemy – nie interesujcie się nimi. Za dużo problemów z naprawami i za mało zadowolenia z jazdy.
1.5 EcoBoost R4 to już znacznie lepsza propozycja. Jednostka to znacząca modernizacja starego silnika 1.6 EcoBoost – z krótszym skokiem, lżejszym blokiem paskiem rozrządu w kąpieli olejowej i odłączaną pompą wodną dla szybszego nagrzewania. Ma 160/165 KM i 240/242 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Zachwyca płynnością, ale jest nieco głośny. Zużycie paliwa wynosi od 6 do 9 litrów w zależności od stylu jazdy. Nie martwcie się pękniętymi tłokami – ten problem z silnika 1.6 praktycznie się nie pojawia. Ze znanych problemów często odpada uszczelka pod głowicą – głównie w egzemplarzach z pierwszych lat produkcji. Opcjonalny automat także jest w porządku – przede wszystkim nie ma żadnych problemów z płynną zmianą biegów.
Sensownym wyborem jest także 2.0 EcoBoost o mocy 203 albo 239 KM i 345 Nm. Wbrew pozorom jednostka ta jednak nie ma sportowego zacięcia. Na długich dystansach świetie sprawdza się manualna skrzynia biegów, kiedy zużycie spada nawet poniżej 9 litrów. Popularny samochód flotowy, który także po swoim pierwszym życiu nie nadaje się do częstych krótkich podróży.
Jest też hybryda
Jak sprawuje się 2-litrowa hybryda w Mondeo? Nie oszukujmy się, 2.0 Hybrid w tym modelu to dość dziwna kombinacja. Lekko podrasowany dwulitrowy Duratec MPI i bezstopniowa przekładnia eCVT z rzędowym silnikiem elektrycznym sugerują inspirację niezawodnymi Toyotami. Producent mógł sobie pozwolić na 5-letnią gwarancję na 100 000 km, ponieważ układ napędowy się nie psuł. Jednak dzięki niewielkiemu akumulatorowi litowo-jonowemu (1,4 kWh) zużycie paliwa nie jest niższe niż w przypadku konwencjonalnych diesli – wynosi od pięciu do ośmiu litrów. Niezła próba, bo generalnie nie za bardzo jest się o co przyczepić, ale jednocześnie ten silnik nie za bardzo ma w ogóle sens.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Renault Modus – silniki. Wady, zalety, opinie. Które warto wybrać?
Diesle w Mondeo – opinie
Mondeo od lat kojarzy się z Dieslami, w czym nie ma przypadku. Model ten możecie bowiem kupić aż z czterema jednostkami wysokoprężnymi. Najsłabszą jest 1.6 TDCi o mocy 116 KM i 270 Nm montowana w latach 2014-2015. To stary silnik Euro 5 – prosta technologia z ośmioma zaworami i jednym wałkiem rozrządu. Jeśli jeździcie na dłuższych dystansach i raczej się nie spieszycie, to dlaczego nie. Powinniście być zadowoleni.
Znacznie gorzej wypada jego następca – 1.5 TDCi o mocy 120 KM i także 270 Nm. Przy wolnej jeździe cierpi na skrajne zwęglenie układu dolotowego i komory spalania. Przy szybkiej jeździe może natomiast nawet pękać w cylindrach. W obu przypadkach dochodzi do awarii łańcucha łączącego wałki rozrządu. Nie polecamy – to historia o tym, jak zrezygnowano z czegoś dobrego i zaproponowano coś znacznie gorszego.
2-litrowe Diesle to klasyka gatunku w Mondeo. I słusznie
Są też trzy 2-litrowe Diesle. Gamę rozpoczyna 2.0 TDCi o mocy 150 i 180 KM oraz 350/400 Nm. To przeprojektowana jednostka 1.5, która jest bardzo często spotykana w ogłoszeniach. Może być łączona z napędem na cztery koła (słabsza tylko manual, mocniejsza tylko automat). To niezawodny i godny polecenia silnik, który w niejednej flocie jeździł i zawsze dawał radę.
Jest też 2.0 TDCi BiTurbo o mocy 210 KM i 450 Nm, który także jest naprawdę udany. Na tandem turbosprężąrek BorgWarner nie ma co narzekać, a sporo mocy poradzi sobie nawet holując przyczepę pod górę. Świetnie działa z automatem, choć odbija się to na zużyciu paliwa. Tej wersji nie znajdziecie z napędem na wszystkie koła.
Najnowszą propozycją jest 2.0 EcoBlue, montowany od 2019 roku aż do końca produkcji modelu. To własna produkcja Forda z wytrzymałym, żeliwnym blokiem, ale też skomplikowanym paskiem rozrządu zanurzonym w oleju. Szczerze powiedziawszy, to pomimo tego, że mechanika może wydawać się trwała, to… jest naprawdę dużo rzeczy, które mogą się psuć. Przy odpowiednim serwisie to jednak cały czas także sensowny wybór.
Ford Mondeo V generacji – który silnik wybrać?
Po wycofaniu z produkcji, Mondeo ostatniej generacji jest poszukiwanym samochodem na rynku „używek”. W kwestii wyboru najlepszego silnika dla Mondeo, spojrzelibyśmy stronę Diesli – zwłaszcza tych 2-litrowych. Nie jest żadną ujmą, że samochód przez lata był wzorem „flotówki” właśnie z tym silnikiem. Jeśli chodzi o benzyniaki to unikajcie 1.0 EcoBoosta, ale ten 1,5-litrowy jest już zupełnie w porządku. I nie kombinujcie z hybrydą – jest i wcale nie jest zła, ale po prostu nie ma sensu pod względem cenowym i użyteczności na co dzień.
