Nie lekceważcie Megane
Czy warto zainteresować się Renault Megane III? Ci, którzy planują kupić kompaktowy samochód używany, w żadnym wypadku nie powinni lekceważyć przedstawicieli francuskiego Renault. Zwłaszcza jeśli potrzebujecie głównie jeździć, a samochody interesują was tylko z punktu widzenia prostego użytkownika. Takim osobom oferuje się dziś ogromną liczbę używanych samochodów do kupienia, więc prawdopodobieństwo, że dokonają dobrego wyboru, jest dość wysokie.
Jeśli jednak zaczniecie bardziej szczegółowo analizować ofertę używanych Megane III, dość szybko odkryjecie jeden interesujący fakt. Większość oferowanych samochodów jest całkowicie pozbawionych wyposażenia lub tylko z wybranymi typowymi funkcjami. A przecież ten samochód mógł być wyposażony iście po królewsku. Tak więc pod względem wyposażenia francuski producent w pełni osiągnął poziom najlepszej niemieckiej konkurencji.
Czego więc zostaniemy pozbawieni w najgorszym wypadku? Na przykład reflektorów bi-ksenonowych. W momencie pojawienia się tego samochodu technologia oświetlenia LED była jeszcze w powijakach, więc był to prawdziwy szczyt w technologii oświetlenia samochodowego. I to nie tylko w segmencie C.
Renault oferowało bi-ksenony aż do modernizacji w 2014 r. Następnie, pod sam koniec produkcji, Megane otrzymało zupełnie nowy przód z dużym logo producenta. Zmiany objęły również reflektory. A ponieważ bi-ksenony odgrywały tylko bardzo marginalną rolę, Renault zdecydowało się nie rozwijać najnowszej ewolucji reflektorów, aby wprowadzić LED-y.
O tym, że bi-ksenony się nie przyjęły, świadczy szybki przegląd ogłoszeń. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w przypadku panoramicznego, otwieranego dachu z przodu. Fakt, że można go otworzyć, jest ogromną zaletą. Nie jest to możliwe w wielu samochodach innych marek, nawet tych nowszych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Używany Hyundai Tucson III – opinie, wady, zalety. Prawie bez wad, za wyjątkiem cen…
Świetna nawigacja dla każdego
W czasach sprzedaży tego modelu Renault mocno stawiało na dostępny system nawigacji TomTom, o czym świadczy wielokrotne wspominanie o nim w kampaniach reklamowych. Opłaciło się to na tyle, że ze wspomnianej liczby samochodów w ofercie, ponad połowa ma ją na pokładzie. Alternatywą był droższy system DVD Carminat.
Fakt, że marka oferowała dwie wersje systemu nawigacji w jednym modelu, sam w sobie jest niezwykły. Jeśli szukasz Mégane z nawigacją, polecamy zdecydować się na TomTom. Wraz z rzadkim R-Link z ostatnich dwóch lat produkcji, TomTom oferuje aktualizacje map. Natomiast Renault przestało aktualizować dane mapowe w 2012 roku dla bardziej zaawansowanego systemu nawigacji Carminat, rzadko spotykanego w pierwszej wersji modelu. Nie ma nowszych map i nie będzie.
Nasuwa się pytanie, czym różnią się te dwie nawigacje satelitarne na pierwszy rzut oka. A dokładniej, skąd wiadomo, że poszukiwany Megane ma TomTom, a nie Carminat? TomTom wyróżnia się tym, że gniazdo karty SD znajduje się obok wyświetlacza.
Fot. Renault
Silniki bez emocji, ale z sensem
Oferta jednostek napędowych dla Megane ewoluowała stopniowo wraz z wprowadzaniem przez producenta nowych silników. Od samego początku do końca produkcji nabywcy mogli sięgać po sprawdzoną benzynę 1.6 16V. Pierwotne właściwości jezdne z czasem nieco przygasły, zwłaszcza wraz z przejściem na normę Euro 5. Mimo to polecamy ten czterocylindrowy silnik jako jednostkę napędową do samochodu używanego.
W Megane III można znaleźć dwie wersje silnika K4M, różniące się osiągami. Podstawową jest wersja 74 kW, a następnie wersja 81 kW. Różnica między nimi polega nie tylko na tuningu oprogramowania, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, ale także na mechanice. Główną różnicą jest brak zmiennych faz rozrządu VVT w słabszej wersji. A ponieważ shifter, który obraca krzywkę dolotową względem reszty, jest czasem źródłem problemów, wersja 74 kW jest generalnie bardziej niezawodna.
Nie kupujcie K4M, jeśli zamierzacie dużo jeździć po autostradzie. Przy 130 km/h obroty silnika dochodzące do 4000 obr/min nie są przyjemne. Wersja 81 kW jest mniej niezawodna, ale po pobieżnym spojrzeniu oferuje jeden bonus, a mianowicie sześciobiegową manualną skrzynię biegów TL4. W porównaniu do 5-biegowego JH3, związanego z mniej wydajnym wariantem, oferuje nie tylko jeden bieg więcej, ale także znacznie bardziej precyzyjną zmianę biegów.
Największa wada silnika K4M? Niska żywotność cewek zapłonowych, która w tym modelu jest raczej marginalna. Renault poprawiło tę część w trakcie produkcji modelu.
Fot. Renault
Najpierw pośrednio, potem bezpośrednio
Od 2009 roku pod maską znajduje się nowocześniejszy czterocylindrowy silnik 1.4 TCe z turbodoładowaniem z gamy H4J. Tutaj również napęd łańcucha rozrządu jest całkowicie bezawaryjny, częściowo dlatego, że silnik obył się bez bezpośredniego wtrysku benzyny. Z tego też powodu największą i w zasadzie jedyną słabością jest wyższe zużycie paliwa. W praktyce wynosi ono od 7 do 8 litrów na 100 km. Czterocylindrowiec współpracował wyłącznie z sześciobiegową skrzynią TL4.
Żywot silnika był stosunkowo krótki. W 2012 roku został zastąpiony przez mniejszy 1.2 TCe (H5F). Współpracuje on już z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Dodano również zmienne fazy rozrządu po stronie wydechowej kolektora. Zachowuje lekką i precyzyjną skrzynię biegów TL4. Dobra wiadomość. Gorzej, że zwłaszcza na początku produkcji silnik nie był pozbawiony wysokiego zużycia oleju. Problem dotyczył całej serii tych jednostek, a Renault wymieniało całe silniki w ramach gwarancji dla poszkodowanych. Jeśli zobaczycie Megane z silnikiem 1.2 TCE (i inne modele z tym silnikiem), koniecznie zapytajcie o to sprzedawcę.
Drugą usterką, którą napotkali właściciele tego silnika, są trudności z rozruchem w temperaturach około zera. W konsekwencji prędkość obrotowa silnika zmienia się podczas rozgrzewania. Renault jest świadome problemu i szuka rozwiązania. Przyczyną jest prawdopodobnie czasami zmienna jakość benzyny w naszym regionie, ponieważ problem ten nie występuje w Europie Zachodniej. Zalecamy też dodawanie dodatku do benzyny w niskich temperaturach. W przeciwnym razie istnieje ryzyko wystąpienia dobrze znanego problemu jednostek benzynowych z bezpośrednim wtryskiem, a mianowicie nadmiernego osadzania się węgla na zaworach, w kolektorze dolotowym i ostatecznie w cylindrach. Ogólnie rzecz biorąc, wada ta nie występuje jednak nadmiernie w przypadku 1.2 TCe.
Silniki 1.2 TCe, 1.4 TCe, 2.0 16V, 1.6 dCi i 2.0 dCi mają łańcuch rozrządu, który nie ma ustalonego okresu wymiany. W pozostałych silnikach okres wymiany łańcucha rozrządu wynosi 120 000 km/5 lat, a w silniku 1.5 dCi 160 000 km/10 lat. Olej jest wymieniany po 30 000 km/dwóch latach. Eksperci zalecają skrócenie tego okresu do 20 000 km/dwóch doków. Olej to SAE 5W-30, ACEA A3/B3 i wyłącznie C3 dla diesli z DPF.
Megane III – usterki i problemy
Największa i doskonale znana wada Renault Megane III? Wyciek wody do bagażnika. przyczyną jest uszkodzona uszczelka pod trzecim światłem hamowania. W latach 2008-2010 klasyką dla tego modelu był też źle działający czujnik ciśnienia w oponach. Pomogła wymiana zaworów opon.
Często spotykana wada to też usterka elektromechanicznego wspomagania kierownicy. Jest spowodowana zwarciem w zasilaniu silnika elektrycznego w wyniku kontaktu z wałem kierownicy (szkieletem). Uszkodzony przełącznik pedału hamulca może natomiast powodować świecenie się ESP w Megane III.
Są też wady, o których pisaliśmy wyżej przy okazji silników. Wczesna produkcja 1.2 TCe i wysokie zużycie oleju. Najczęściej usterka ta była wymieniana w ramach gwarancji. Ten sam silnik może mieć problemy z rozruchem w temperaturach w okolicach zera, a następnie wahania prędkości obrotowej biegu jałowego. Podobno winna jest niskiej jakości benzyna.
Uszkodzony czujnik różnicy ciśnień lub pęknięty przewód do niego może powodować nieprawidłowe działanie filtra cząstek stałych. Usterka spotykana sporadycznie, ale jednak.
Fot. Renault
Renault Megane III – opinie. Czy warto kupić?
Jakie opinie zbiera Meganka 3. generacji? Renault Megane III to typowy przedstawiciel niższej klasy średniej, skierowany do klientów poszukujących samochodu rodzinnego w niższym przedziale cenowym. Megane cieszy się największym popytem w wersji nadwozia kombi, a w połączeniu z silnikami wysokoprężnymi jest naprawdę pożądanym samochodem.
Najbliższymi konkurentami są tradycyjnie Ford Focus i Citroen C4 oraz oczywiście zyskujące na popularności Hyundai i30 i Kia cee´d, które ustawiły wysoko poprzeczkę w tej kategorii samochodów pod względem wyposażenia, ale także praktyczności i wielkości przestrzeni ładunkowej.
Dzięki stosunkowo udanej sprzedaży nowych samochodów, segment samochodów używanych oferuje całkiem spory wybór, także tych z Polski. W ostatnich latach popyt odchodzi od silników wysokoprężnych, które nie cieszyły się zbyt dobrą reputacją w przypadku Megane, a wzrasta zainteresowanie samochodami z silnikami benzynowymi, zwłaszcza popularnym 1.6 o mocy 74 kW, który słynie z niezawodności. Samochód przeszedł testy zderzeniowe Euro NCAP w 2014 roku i, ze względu na zaostrzenie zasad oceny, otrzymał tylko trzy gwiazdki na pięć możliwych.
