Ciekawa historia wycieraczek
Pierwsze samochody nie miały przedniej szyby i nie potrzebowały wycieraczek. Pomysły na takie wynalazki nie były więc związane z samochodami. Literatura wymienia trzy patenty, wszystkie około 1903 r.
Robert Douglass otrzymał pierwszy na urządzenie do czyszczenia przedniej szyby lokomotywy, w tym samym czasie co Irlandczyk James Henry Apjohn. Jednak największy udział przed dwoma panami ma pewna pani, Mary Anderson, farmerka z Alabamy, której system jako jedyny się załapał. Podobno w 1903 roku złożyła wizytę w Nowym Jorku, gdzie skorzystała z przejażdżki tramwajem. Ale przednia szyba zamarzała w mżawce i kierowca zawsze musiał wysiąść i przetrzeć szybę. Jako pasażerce przeszkadzało Marysi, że wpuszcza do samochodu zimne powietrze. Pomyślała więc, że przydałaby się poprawa. Pomyślała o przymocowaniu gumki do drewnianego ramienia i napędzaniu go dźwignią obok fotela kierowcy. Następnie mechanizm sprężynowy przesuwał wycieraczkę po szybie.
Jeszcze w tym samym roku, 10 listopada, sprytna kobieta zgłosiła patent na swój pomysł. Wyprzedzała jednak o dobre dziesięć lat rozwój motoryzacji, dlatego, jak na ironię, nie zdobyła w swoim czasie żadnych inwestorów – z wycieraczek po prostu nie było pożytku. A kiedy były już potrzebne, ochrona prawna jej patentu znów wygasła.
Od około 1916 roku wycieraczki stały się standardowym wyposażeniem amerykańskich samochodów. W naszym kraju po raz pierwszy pojawiły się nieco później.
Dwa rodzaje wycieraczek
Być może nawet nie wiesz, że stosuje się dwa rodzaje napędów. W mniejszych samochodach, takich jak modele Fabia i Scala, stosuje się prostszy silnik wycieraczki na przedniej szybie. Taki napęd nazywamy obrotowym, ponieważ korba silnika rzeczywiście obraca wał wokół jego osi, a silnik nie ma w sobie jednostki sterującej. Właściwa logika działania – czyli kiedy i z jaką prędkością rozpocząć wycieranie – jest kontrolowana przez centralną jednostkę sterującą samochodu.
W wyższych seriach modelowych dla lepszej funkcjonalności zastosowano bardziej złożony mechanizm z silnikami rewersyjnymi. Pracują one w tak zwanym kontrolowanym harmonicznym obrocie wału, w zależności od wymaganej mocy, wałka i prędkości. Są cichsze i po zaparkowaniu automatycznie chowają się pod listwą maski.
Ta sama nauka idzie w rozwój spryskiwaczy szyb i reflektorów, które nie tylko zapewniają jak najbardziej równomierne pokrycie szyby, ale także nie wydają żadnych niepokojących dźwięków, nie skwierczą i nie kapią.
Wycieraczki przechodzą testy w tunelu aerodynamicznym
Każdy samochód ma inną krzywiznę i kształt przedniej szyby. Dlatego fabryka już w tunelu aerodynamicznym dostraja wycieraczki. Dzieje się tak dlatego, że nie dopuszcza się do powstawania miejsc nieprzetworzonych, ani do tego, by wycieraczki powiewały na wietrze. Testują również współdziałanie wycieraczek i spryskiwaczy z nieruchomego samochodu do jego maksymalnej prędkości.
Podczas rozwoju duży nacisk kładzie się na funkcjonalność i trwałość całego systemu w niskich i wysokich temperaturach lub przy dużych prędkościach. Zwraca się również uwagę na wydajność akustyczną systemu. System jest zaprojektowany tak, aby działał bezproblemowo w temperaturach od minus trzydziestu do plus siedemdziesięciu stopni. Właśnie dlatego właściciel samochodu powinien kupować tylko oryginalne akcesoria, a nie jakieś bezimienne produkty z rynku.
Wybór gumy nie jest prostą sprawą
Sama ssawa powinna wytrzymać 500 000 cykli, więc przyczyny wymiany ssaw są inne niż zwykłe zużycie – degradacja gumy ssawy. Stosuje się naturalną gumę, często pokrytą jakąś powłoką ochronną, która poprawia poślizg i zwiększa odporność na warunki atmosferyczne. Ciepło, zimno, promienie UV i mróz na oknie będą działać na listwę wykończeniową i ją rozrywać. Niektórzy producenci dodali nawet wskaźniki zużycia, które zmienią kolor na przykład na żółty itd.
Valeo produkuje ponad 100 milionów piór wycieraczek rocznie i stosuje dla nich specjalny protokół testowy. Najpierw poddają oni gumowe łopatki testowi gładkiej powierzchni, następnie zimnemu rozdzieraniu, a na koniec testom obciążeniowym w różnych warunkach klimatycznych. Najlepiej jest wymieniać gumy w wycieraczkach co sześć miesięcy.
Wycieraczkowe czary mary
Czy mieliście kiedyś nowoczesny samochód, w którym wycieraczki przeskakiwały po wyłączeniu lub włączeniu zapłonu? Pewnie uspokoiłeś się wtedy myśląc, że potknąłeś się o dźwignię wycieraczki. Ale tak nie jest!
Aby zapobiec zgnieceniu gumowych piór wycieraczek, centralka automatycznie uruchamia funkcję odblokowania szyby po dłuższym okresie bezczynności. W nowych Skodach jest on nawet skonfigurowany tak, aby na przemian zmieniać dwie zaprogramowane pozycje parkowania wycieraczek zgodnie z wewnętrznym algorytmem.
Wycieraczki mają pozycję serwisową
Właściciele nowych samochodów będą o tym wiedzieć, ale nie wszystkie auta to mają. Aby wymienić pióro wycieraczki, należy najpierw ustawić wycieraczki w pozycji serwisowej.
Uzyskuje się to poprzez naciśnięcie dźwigni sterowania wycieraczkami na dłużej niż jedną sekundę. Ale uwaga, musisz to zrobić w ciągu dziesięciu sekund od wyłączenia zapłonu! Teraz można wymienić listwę, albo po prostu odtoczyć wycieraczki od szyby, być może przed spodziewanym nocnym mrozem.
Opóźnienie wycieraczek to celowy zabieg
Być może zauważyłeś, że nowe samochody czasami potrzebują chwili, aby rozpocząć spryskiwanie i wycieranie po naciśnięciu dźwigni. Ale to opóźnienie jest celowe.
Aby wycieraczki nie pracowały na pusto po suchej szybie, czekają na pompę, która podnosi ciśnienie w przewodach z płynem. Może to zająć wiele sekund. Ze względów bezpieczeństwa funkcja ta jest jednak ograniczona do 120 km/h.
Wycieraczki reflektorów to już przeszłość
W latach 80. malutkie wycieraczki reflektorów pojawiły się w bardziej luksusowych samochodach, choć była to raczej rzecz optyczna niż funkcjonalna. Ich funkcję stopniowo przejmowały myjki paraboliczne, które przy wysokim ciśnieniu 2,3 bara doskonale myją źródło światła.
W przypadku reflektorów LED jest to wyposażenie opcjonalne, ale w przypadku reflektorów ksenonowych jest ono nadal wymagane przepisami – w przypadku zabrudzonego szkła osłonowego załamanie intensywnej wiązki światła powoduje, że są one oślepiające dla otoczenia. Do zachowania zgodności wystarczy jednak umycie części świateł mijania wraz z pierwszym spryskaniem szyby przedniej po włączeniu reflektorów. Kolejne mycie paraboli jest zwykle wstępnie ustawione na co dziesiąte mycie szyby przedniej.
Pingback: Jak używać i czyścić klimatyzację? Może ona być źródłem bakterii