Connect with us

Wpisz wyszukiwaną frazę:

News

Koncept DS SM Tribute nie pójdzie na marne? To mógłby być sztos

Francuska marka DS rozważa wprowadzenie na rynek wyjątkowego supersamochodu, który będzie efektem współpracy między projektantami nadwozia, inżynierami silników oraz stylistami marki. Ten ekskluzywny pojazd, określany jako „jeden na milion”, prawdopodobnie zostanie wyposażony w silnik V6, a jego cena będzie odzwierciedlać jego unikatowy charakter. Model ten ma realną szansę stać się nie tylko flagowym produktem marki DS, ale także pomóc jej w ostatecznym uwolnieniu się od wizerunku spin-offu Citroëna.

ds sm tribute
Fot. DS

Historia tego projektu sięga lat 70., kiedy to Citroën i Maserati połączyły siły, tworząc legendarny model SM – samochód wyprzedzający swoje czasy, wyróżniający się niezwykłą kreatywnością i zastosowanymi rozwiązaniami technicznymi. Teraz, z okazji dziesiątej rocznicy istnienia marki DS, francuski producent postanowił uhonorować to dziedzictwo, prezentując koncepcyjny model DS SM Tribute, który ma szansę stać się nowym symbolem marki.

Według doniesień brytyjskiego magazynu Top Gear, DS rozważa wypuszczenie limitowanej serii tego ekskluzywnego pojazdu. Projekt może wykorzystywać technologie pochodzące z włoskiej części koncernu Stellantis, podobnie jak oryginalny SM był wyposażony w silnik V6 Maserati. Nowy model może bazować na Maserati GranTurismo i być produkowany w bardzo ograniczonej liczbie egzemplarzy, co dodatkowo podkreśli jego wyjątkowość i mityczny status.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znamy plany na nowe modele Fiata. Nowa Multipla i nie tylko

Specyfikacja techniczna i osiągi nowego modelu

Samochód ma być wyposażony w podwójnie turbodoładowany silnik V6 o pojemności 3.0 litra, generujący co najmniej 542 konie mechaniczne – dokładnie tyle, ile rozwija włoski odpowiednik. Takie osiągi plasują ten model w segmencie prawdziwych supersamochodów.

Projekt DS SM Tribute powstał w oparciu o oryginalne prototypy, prezydenckie limuzyny oraz propozycje przedstawione w wewnętrznym konkursie kreatywnym projektantów DS Design Studio Paris. W rezultacie powstał imponujący concept car o długości 4,94 metra (o 3 cm więcej niż oryginalny SM), wysokości 1,34 metra (o 2 cm więcej) i szerokości 198 centymetrów (aż o 14 cm więcej niż pierwowzór).

Mimo zastosowania ogromnych 22-calowych kół, prześwit pojazdu został obniżony do zaledwie 12 centymetrów. Te wymiary zostały starannie dobrane, aby zapewnić optymalną aerodynamikę pojazdu, szczególnie widoczną w zwężającym się ku tyłowi nadwoziu, co jest kluczowe dla osiągnięcia zakładanych parametrów technicznych.

ds sm tribute

Fot. DS

ds sm tribute

Fot. DS

ds sm tribute wnętrze

Fot. DS

Nowoczesny design z szacunkiem dla tradycji

Nadwozie pojazdu charakteryzuje się aerodynamiczną sylwetką z węższym tyłem niż przód. W miejscu oryginalnego przeszklenia między reflektorami a tablicą rejestracyjną znajduje się teraz trójwymiarowy ekran, otoczony charakterystycznym oświetleniem składającym się z trzech modułów po każdej stronie. Te nowoczesne rozwiązania techniczne harmonijnie łączą się z klasycznymi elementami designu.

Projektanci zadbali o zachowanie charakterystycznych elementów oryginalnego modelu, co widać szczególnie w częściowo zakrytych tylnych kołach oraz w sposobie odbijania światła przez panele nadwozia. Te detale stanowią subtelne nawiązanie do historycznego pierwowzoru, jednocześnie prezentując nowoczesne podejście do stylistyki i aerodynamiki.

Wnętrze SM Tribute oddaje hołd oryginałowi poprzez charakterystyczne owalne zegary, spektakularnie zaprojektowane fotele oraz duże przeszklone powierzchnie zapewniające doskonałe doświetlenie kabiny. Ostateczny projekt wnętrza jest jednak wciąż w fazie rozwoju, a jego finalizacja zależy od decyzji o wprowadzeniu modelu do produkcji, która musi być poprzedzona szczegółową analizą rentowności całego projektu.